Medyczna Marihuana – historia pacjenta z zespołem Tourette’a

Przedstawiamy Wam dość ciekawy raport z badania naukowego z udziałem młodego mężczyzny. W doświadczeniu badano wpływ kannabinoidów pochodzących z konopi na łagodzenie głównych objawów zespołu Tourette’a. Przypadek pacjenta z lekooporną postacią choroby, cierpiącego na palilalię i obezwładniające, podobne do jąkania zaburzenia mowy spowodowane przez tiki blokujące głos.

Zgodnie z wynikami badań zastosowanie kannabinoidów w/w schorzeniach zapewniły znaczną poprawę tików blokujących głos oraz schorzeń współistniejących przy zespole Tourette’a (ZT). Podawane kannabinoidy były dobrze tolerowane. W związku z czym można stwierdzić, że kannabinoidy zawarte w konopiach są skuteczne u pacjentów z tikami blokującymi głos, którzy są oporni na leczenie farmakologiczne.

Historia choroby

Ciąża u obecnie 19-letniego niemieckiego mężczyzny (bez rodzinnych zaburzeń tikowych), była zagrożona od 5 miesiąca. Urodził się jako wcześniak, w 36 tygodniu (waga 2800 g, wzrost 50 cm) i był trzymany na oddziale noworodka przez 10 -dniowy okres obserwacji. Jego dalszy rozwój przebiegał zgodnie z normalnymi wzorami i nauczył się mówić w wieku 3 lat. Jednak od tego wieku cierpiał na problemy z patologią mowy, w tym dyslalię i dysgrammatyzm. Otrzymał odpowiednią terapię leczenia mowy dla obu stanów, która poprawiła wadę wymowy. Jednak w trakcie tego leczenia pacjent zaczął wykazywać nowy objaw przypominający jąkanie. Pomimo bezpośredniego ukierunkowania terapii na nową wadę mowy, objaw ten nie wykazywał żadnych oznak poprawy.

W wieku siedmiu lat zaobserwowano pierwszy tik motoryczny – otwieranie ust – a następnie pierwsze proste tiki głosowe takie jak kaszel i wydawanie dźwięku „hmm”. Logopeda podejrzewał związek między objawem jąkania się a tikiem pacjenta i skierował go do specjalistycznej kliniki leczenia ZT w celu dalszej oceny. Pacjent pierwszy raz trafił do kliniki leczenia ZT w 2005 roku, w wieku ośmiu lat. Podczas swojej pierwszej prezentacji pacjent wykazywał typowe tiki ruchowe dla ZT, tupiąc, mrugając, napinając górną część ciała i kopiąc. Dodatkowo zaobserwowano typowe proste tiki wokalne, takie jak odgłosy zwierząt.

Nie stwierdzono klinicznie istotnych chorób towarzyszących ani podczas pierwszej, ani podczas kolejnych wizyt kontrolnych. Zaburzenia mowy zidentyfikowano jako złożony tik wokalny w postaci połączenia wczesnego początku palilalii i tiku blokującego głos, który fenotypowo przypominał jąkanie. W okresie dzieciństwa i dojrzewania pacjent był regularnie obserwowany w celu leczenia i dalszych konsultacji klinicznych. Jednak w okresie dojrzewania tiki pacjenta, a zwłaszcza zjawiska blokowania głosu, uległy znacznemu pogorszeniu. W rezultacie jego wyniki w szkole spadły i groziło mu powtórzenie roku szkolnego.

Leczenie farmakologiczne

Począwszy od wieku 9 lat pacjent otrzymał szereg różnych leków medycznych obejmujących atypowe leki przeciwpsychotyczne, w tym tiapryd (do 900 mg / dzień) sulpryd (do 800 mg / dzień) rysperydon (do 1 mg / dzień) i arypiprazol (do 30 mg / dzień) Przez lata pacjent najlepiej odnosił korzyści z leczenia tiaprydem, chociaż efekt był tylko łagodny. Połączenie z innymi lekami przeciwpsychotycznymi nie doprowadziło do znaczącej poprawy objawów. Następnie tiapryd został zwiększony do 900 mg. Jednak w wieku 14 lat konieczne było obniżenie dawki z powodu znacznego przyrostu masy ciała. Ponownie obniżono dawkę 3 lata później (do 300 mg), kiedy rozwinęła się ostra dyskineza. Wreszcie w wieku 19 lat blokowanie głosu było zdecydowanie najbardziej niepokojącym tikiem, a pacjent nie był w stanie prowadzić normalnej rozmowy już przez przez ponad rok. Powiedzenie jednego słowa często zajmowało mu więcej niż minutę.

Upośledzenie mowy zależało w dużej mierze od sytuacji; rozmowa z członkami rodziny i znajomi była łatwiejsza i płynniejsza, a rozmowa z nieznajomymi – niestety niemożliwa. Zrozumiałe, że objawy te miały druzgocący wpływ na codzienne życie pacjenta w określonych sytuacjach społecznych i na wyniki w szkole. W wyniku tych trudności pacjent wycofał się z sytuacji społecznych i ograniczył wszelkie zajęcia poza domem. Wyniki akademickie były tak słabe, że pacjentowi groziło usunięcie go z liceum bez dyplomu.

Leczenie Medyczną Marihuana

W tym czasie pacjent podjął decyzję o leczeniu za pomocą konopi indyjskich. Ponieważ jego firma ubezpieczeniowa odmówiła pokrycia kosztów terapii nabiksimolami (Sativex®), pacjent wybrał tańsze leczenie konopiami medycznymi (na podstawie zgody niemieckiej federalnej agencji). Terapię rozpoczęto od dawki 0.1 g waporyzowanej marihuany medycznej (Bedrocan® Veendam®, Holandia) zawierająca 22% THC i 1% CBD) raz dziennie i została zwiększona do 0.6 g / dzień.

Podczas 8 miesięcy obserwacji i kolejnych wizyt pacjent wykazał znacznie lepszą poprawę niż w przypadku stosowanych leków farmakologicznych. Pacjent mógł rozmawiać z lekarzami płynnie. Twierdził również, że jest w stanie mówić prawie płynnie w większości sytuacji stresowych. Poprawa nastąpiła również w innych tikach, takich jak kiwanie głową. Pacjent zgłosił efekt działania po 5–10 minutach po podaniu leku. Chociaż efekt narkotykowy trwał około 1,5 godziny rozproszył się później, a efekty terapeutyczne utrzymywały się przez cały dzień. Częstotliwość i nasilenie tików zmniejszyło się o około 70%. W ciągu pierwszych kilku tygodni leczenia pacjent odczuwał „haj” po podaniu leku, który całkowicie zniknął później w trakcie leczenia. Nie odnotowano innych działań niepożądanych.

Wnioski

Mężczyzna z ZT charakteryzował się znacznymi zaburzeniami mowy spowodowanymi złożonymi tikami głosowymi, takimi jak blokowanie mowy i palilalia. Problemy z mową rozpoczęły się we wczesnym dzieciństwie i zostały początkowo zdiagnozowane jako pierwotne jąkanie. Ponowna ocena w specjalistycznej klinice zidentyfikowała objawy jako ZT. Najnowocześniejsza terapia mowy nie poprawiła problemów z mową. Problemy z mową częściowo poprawione za pomocą leków przeciw tikowych z tiaprydem. Leczenie Medyczną Marihuaną spowodowało wyraźną poprawę zarówno problemów z mową, jak i innych tików ruchowych i głosowych. Leczenie konopiami indyjskimi spowodowało znaczną poprawę nie tylko prostych i złożonych tików motorycznych i wokalnych. Zaobserwowano także poprawę ogólnej symptomologii, w tym choroby współistniejące i co najważniejsze znacznie poprawiła jakość życia pacjenta. Korzystna poprawa w obrębie kontaktów społecznych i wyników w szkole bez skutków ubocznych.

Wyniki są zgodne z danymi niezależnych, niekontrolowanych badań i dwóch małych kontrolowanych badań klinicznych. Badani zgłaszali korzystny efekt działania różnych form leków na bazie konopi indyjskich, w tym samej marihuany, dronabinolu i nabiksimolu. Ponadto ustalenia dodatkowo potwierdzają dostępne raporty sugerujące, że Medyczna Marihuana może skutecznie tłumić nie tylko tiki, ale także współistniejące choroby psychiatrycznie, w tym samookaleczanie i zaburzenia kontroli impulsów w tej grupie pacjentów.

Tiki blokujące głos u pacjentów z ZT mogą być błędnie zdiagnozowane jako pierwotne jąkanie. U pacjentów, u których zdiagnozowano ZT terapia mowy okazuje się nieskuteczna. Leczenie farmakologiczne lekami przeciwpsychotycznymi często nie poprawia tików blokujących głos oraz zagrażają skutkami ubocznymi. Terapie przy wykorzystaniu marihuany i jej pochodnych leków, mogą być cenną opcją leczenia dla pacjentów z ZT. Jeśli inne terapie nie poprawią tej formy zaburzeń głosu należy wziąć pod uwagę leczenie tików blokujących głos za pomocą Medycznej Marihuany.

Jarosław Stadnik

Redaktor naczelny portalu www.medycznamarihuana.com, www.marihuana.info.pl oraz www.konopie.info.pl Twórca marki BioHemp.pl oraz wieloletni aktywista na rzecz popularyzacji i dostępności do medycznej marihuany.